Szaleństwa i pośpiechu ciąg dalszy
Witam wszystkich do przeprowadzki zostało już tylko 3 tygodnie,na dzień dzisiejszy kafelki w salonie i w korytarzu już położone,na górze kończą gładzie po ociepleniu 25 cm warstwą wełny i płytą pażdzierzową oraz płyta GK ,za tydzień przyjeżdżaja schody ( oczywiście w kawałkach) i już będzie można gruntować i malować ściany ( farby już zakupione)napewno nie zdążymy wykończyć górnej łazienki więc czeka nas mieszkanie z kafelkarzami ale co tam! a i dolna łazienka jeszcze nie zaczęta bo zwyczajnie brakuje mi czasu na kupienie kafli i wyposażenia łazienkowegowiadomo, że panele będziemy kłaśc jak już będziemy mieszkać ale tym to się już nie martwię.Od tygodnia hula juz nasz piec, w domu jest bardzo ciepło szczególnie na górze bo na dole duże okna ciągle ktoś wchodzi i wychodzi poza tym podłogówka nie włączona w obawie o kafle jeszcze nie wyfugowane.Meble do kuchni zamówienie już 3 miesiące temu a sprzęt zamówiłam wczoraj więc powinno byc dobrze.Na dzień dzisiejszy chce jeszcze raz napisąc że podniesienie ścianki kolankowej do 1,20 to rewelacyjny pomysł, zrobiłabym to jeszcze raz bez wachania,wprawdzie powierzchnia domu z planowanych ok 140 m2 zrobiła się ponad 200 m2 ale sam dom nie stracił nic ze swojego pieknego widoku ani na zewnątrz ani w środku.Wszystkim polecam takie rozwiązanie!!!!Tradycyjnie nie mam czasu na wklejanie zdjęć ale obiecuje to wszystko naprawić.Pozdrawiam wszystkich Alabastrowiczów i życze wytrwałości bo efekt jest tego warty.Pieguskowa